Mar 11, 2014 - Welcome to the new Official Karate magazine TM . We have assembled some of the old team from the early days of this pioneering martial arts publication and we’ve added some new voices. Legendarni mistrzowie wschodnich sztuk walk Autor Wiadomo¶ć Lukic Doł±czył: 21 Lip 2007Posty: 217Sk±d: Siewierz Wysłany: 2007-09-24, 19:53 Legendarni mistrzowie wschodnich sztuk walk Witam UznaĹ‚em ĹĽe taki temat powinien siÄ™ znaleźć na naszym forum Jest to wedĹ‚ug mnie dość ciekawy temat. Opisujcie swoich ulubieĹ„cĂłw podziwiajcie ich zdolnoĹ›ci. ZachÄ™cam. Powodzenia. Lukic Doł±czył: 21 Lip 2007Posty: 217Sk±d: Siewierz Wysłany: 2007-09-24, 20:04 Od razu pozwolÄ™ sobie na wymienienie dwoch Mistrzow godnych mojej uwagi 1) to czywiĹ›cie Bruce Lee: Jun Fan Bruce Lee jest znany na caĹ‚ym Ĺ›wiecie dziÄ™ki filmom w ktĂłrych pokazywaĹ‚ 'swoje' Kung Fu. NaleĹĽy mu siÄ™ takĹĽe szacunek za to co zrobiĹ‚ dla Ĺ›wiata sztuk walk. Jako pierwszy trenowaĹ‚ przekrojowo, w jego ksiÄ…ĹĽce moĹĽna znaleźć elementy boksu, savate, judo, zapasĂłw, szermierki i wiele wiÄ™cej. Bruce Lee byĹ‚ wielkim filozofem i mistrzem. Jego uczniowie w wywiadach darzÄ… go ogromnym szacunkiem. StworzyĹ‚ koncepcjÄ™ Jeet Kune Do ('droga przechwytujÄ…cej pięści'), ktĂłrej głównÄ… ideÄ… byĹ‚o upraszczanie, ale rĂłwnieĹĽ pozbycie siÄ™ form i ram i umoĹĽliwienie rozwijania siÄ™ jednostce jako takiej. A o to jeden z jego cytatow: ...Opróżnij umysĹ‚. BÄ…dĹş bezksztaĹ‚tny jak woda. Wlej wodÄ™ do kubka, ona stanie siÄ™ tym kubkiem. Wlej wodÄ™ do czajnika, ona stanie siÄ™ czajnikiem. Woda moĹĽe pĹ‚ynąć, wić siÄ™, kapać albo niszczyć. BÄ…dĹş wodÄ… mĂłj przyjacielu... - Bruce Lee 2) Musashi Miyamoto : Musashi urodziĹ‚ siÄ™ w 1584 roku, czyli w samym Ĺ›rodku okresu zwanego w historii Japonii Wiekiem Wojny. DokĹ‚adnie trwaĹ‚ on 111 lat, bo zaczÄ…Ĺ‚ siÄ™ w 1500, a skoĹ„czyĹ‚ w 1611 roku. Syn samuraja i nauczyciela szermierki zarazem, a wiÄ™c i z przeznaczenia samuraj nie miaĹ‚ prawa dĹ‚ugo poĹĽyć, a juĹĽ na pewno umrzeć w domu. Tymczasem Musashi umarĹ‚ po sześćdziesiÄ™ciu jeden latach burzliwego ĹĽycia zwyczajnie - na starość. Przedwczesna Ĺ›mierć natomiast spotkaĹ‚a jego ojca i to wcale nie na wojnie jak wypadaĹ‚o samurajowi, ale od noĹĽa w plecy. ZabiĹ‚ go niejaki Ganryu Sasaki. WyzwaĹ‚ on na pojedynek ojca Musashiego i przegraĹ‚, ale zwyciÄ™zca pozostawiĹ‚ go przy ĹĽyciu, a to dla samuraja najgorsze co moĹĽe być. No i tamten wpakowaĹ‚ mu cichcem ten sztylet. Musashi naturalnie musiaĹ‚ pomĹ›cić ojca, ale zanim to siÄ™ staĹ‚o, minęły caĹ‚e lata. SzukaĹ‚ go wszÄ™dzie, ale zanim dopadĹ‚, stoczyĹ‚ ponad sześćdziesiÄ…t pojedynkĂłw. Pierwszym, ktĂłry padĹ‚ z jego rÄ™ki, byĹ‚ Kemp Yoshioka zwany "ĹšmiercionoĹ›nym Mieczem" - zginÄ…Ĺ‚ od dobrze wymierzonego ciosu drewnianÄ… paĹ‚kÄ…. Musashi miaĹ‚ wtedy 17 lat, czyli zaczÄ…Ĺ‚ tak wczeĹ›nie jak Amerykanin Billy Kid. Tylko ĹĽe ten dwa lata później byĹ‚ juĹĽ trupem. Musashi walczyĹ‚ dwoma mieczami - dĹ‚ugim, zwanym katana, ktĂłrym posĹ‚uguje siÄ™ kaĹĽdy samuraj i krĂłtszym wakizashi, zostawianym na wypadek, kiedy przeciwnik wytrÄ…ci pierwszÄ… broĹ„ z rÄ™ki. Branie do rÄ…k obu naraz byĹ‚o wiÄ™c trochÄ™ niebiezpieczne i lepiej, ĹĽeby nie robiĹ‚ tego ktoĹ›, kto nie potrafi. Podobnie walczyĹ‚ samuraj Magobei, bohater filmu "Honor samuraja". Dwa miecze pozwalaĹ‚y mu ciąć siÄ™ z piÄ™tnastoma klientami naraz. Mnie poczÄ…tkowo wydawaĹ‚o siÄ™, ĹĽe to bajer, ale okazaĹ‚o siÄ™, ĹĽe wcale nie - moĹĽna. Musashi przez wiÄ™kszość swego ĹĽycia wÄ™drowaĹ‚ po Japonii, tak jak wielu samurajĂłw na filmach. I tak jak na tych filamch, motywem owej wÄ™drĂłwki byĹ‚a zemsta. DopadĹ‚ mordercÄ™ swego ojca na piaszczystej plaĹĽy Ganryujima - maĹ‚ej wysepki niedaleko Kiushu. Do dziĹ› miejsce to nazywajÄ… wyspÄ… samurajĂłw. Sasaki wiedziaĹ‚, ĹĽe nie wywinie siÄ™ od tego spotkania, wiÄ™c caĹ‚e lata pilnie trenowaĹ‚, ĹĽeby nie dać siÄ™ zabić. Pojedynek trwaĹ‚ wiele godzin i nie przerwali go nawet wtedy, kiedy z morza nadciÄ…gnÄ…Ĺ‚ tajfun i zaczÄ…Ĺ‚ wywiewać z plaĹĽy tony piasku. ByĹ‚ wiÄ™c to prawdziwy pojedynek na wietrze. Musashi zabiĹ‚ mordercÄ™ swego ojca, choć nie okazaĹ‚o siÄ™ to wcale Ĺ‚atwe. ZwyciężyĹ‚, bo jego lewy miecz - washikuzi - okazaĹ‚ siÄ™ o uĹ‚amek sekundy szybszy. Potem Musashi mĂłgĹ‚ spokojnie zająć siÄ™ naukÄ… szermierki w szkole, ktĂłrÄ… zaĹ‚oĹĽyĹ‚. Jego sĹ‚awa byĹ‚a jednak tak wielka, ĹĽe ksiÄ…ĹĽe Hosakawa zaproponowaĹ‚ mu udzielenie lekcji w swoim paĹ‚acu. Jako samuraj znajÄ…cy obyczaj, nie mĂłgĹ‚ sprzeciwić siÄ™ wielkiemu panu i przyjÄ…Ĺ‚ propozycjÄ™. Na sĹ‚uĹĽbie u ksiÄ™cia wytrwaĹ‚ do koĹ„ca ĹĽycia. OprĂłcz wychowania caĹ‚ych pokoleĹ„ zdolnych szermierzy napisaĹ‚ jeszcze podrÄ™cznik... kaligrafii. WedĹ‚ug mnie te postacie sÄ… ciekawe i dość zagadkowe. Czekam na wasze propozycje. Admin Doł±czył: 11 Lip 2007Posty: 410Sk±d: polska Wysłany: 2007-09-24, 21:16 Fajny temat... ZaĹ‚oĹĽyciel i mistrz Kyokushin Karate... Masutatsu Oyama (大山倍達), wĹ‚aść. Yong-I Choi(ur. 27 lipca 1923 r., zm. 26 kwietnia 1994 r. na raka pĹ‚uc), poĹ‚udniowokoreaĹ„ski mistrz karate. Jego rodzina, znani arystokraci, naleĹĽaĹ‚a do klanu Yangban. WychowywaĹ‚ siÄ™ w MandĹĽurii. W 1936 r. rozpoczÄ…Ĺ‚ szkołę podstawowÄ… w Seulu gdzie zaczÄ…Ĺ‚ uczyć siÄ™ chiĹ„skiego kempo. Po dwĂłch latach zdobyĹ‚ 2 1938 r. ksztaĹ‚ciĹ‚ siÄ™ w szkole lotniczej Yamanashi w Tokio. Po przybyciu do Japonii przyjÄ…Ĺ‚ japoĹ„skie nazwisko na cześć małżeĹ„stwa pochodzenia koreaĹ„skiego, ktĂłre siÄ™ nim zaopiekowaĹ‚o. MiaĹ‚o ono dwĂłch synĂłw Shigeru i Yosuhiko Oyama. Obaj oni stali siÄ™ później jednymi z najlepszych uczniĂłw Masutatsu Oyamy. Przyjmowanie japoĹ„skiego nazwiska byĹ‚o wtedy normalnÄ… procedurÄ… imigracyjnÄ… dla przybyszĂłw z Korei. W tym samym roku zaczÄ…Ĺ‚ treningi karate pod okiem Gichina Funakoshi, legendy karate. Pierwszego czĹ‚owieka, ktĂłry osiÄ…gnÄ…Ĺ‚ 10 dan. W okresie II wojny Ĺ›wiatowej zaciÄ…gnÄ…Ĺ‚ siÄ™ w szeregi pilotĂłw kamikaze. Przed udziaĹ‚em w misji samobĂłjczej uchroniĹ‚ go koniec wojny. W 1940 r. Oyama wstÄ…piĹ‚ na Uniwersytet Takushoki i zdobyĹ‚ drugi dan w karate. W 1946 r. Oyama dostaĹ‚ siÄ™ na WyddziaĹ‚ Wychowania Fizycznego na Uniwersytecie Waseda. W 1947 roku wziÄ…Ĺ‚ udziaĹ‚ w Pierwszym OgĂłlnojapoĹ„skim Turnieju zorganizowanym po wojnie i zdobyĹ‚ tytuĹ‚ mistrza. Skuszony widmem Ĺ‚atwych pieniÄ™dzy Oyama współpracowaĹ‚ przez pewien czas z japoĹ„skimi gangsterami, ktĂłrzy potrzebowali brutalnej siĹ‚y. Po półrocznym pobycie w wiÄ™zieniu Oyama czuĹ‚ potrzebÄ™ reformacji i postanowiĹ‚ poĹ›wiÄ™cić siÄ™ karate oraz ciężkiemu treningowi. ZaczÄ…Ĺ‚ treningi u Nei-Chu So, ktĂłry nie dość ĹĽe teĹĽ byĹ‚ KoreaĹ„czykiem, to jeszcze pochodziĹ‚ z tej samej prowincji. ZawiÄ…zaĹ‚a siÄ™ miÄ™dzy nimi przyjaźń. Nei-Chu So trenowaĹ‚ styl karate Goju-ryu. NauczyĹ‚ on takĹĽe OyamÄ™ podstaw wiary buddyjskiej sekty Nichirena Daishonina, w ktĂłrej ten odebraĹ‚ Ĺ›wiÄ™cenia. So zainspirowaĹ‚ OyamÄ™ by poĹ›wiÄ™ciĹ‚ siÄ™ karate na caĹ‚e ĹĽycie, zachÄ™cajÄ…c go do zwalczania swoich sĹ‚aboĹ›ci i dÄ…ĹĽenia do osiÄ…gnięć i sukcesĂłw. W tym samym czasie, w ktĂłrym Oyama rozpoczÄ…Ĺ‚ treningi z So, zaczÄ…Ĺ‚ teĹĽ ćwiczyć judo by po czterech latach uzyskać yondan w 1945, czwarty czarny pas. KsztaĹ‚ciĹ‚ siÄ™ takĹĽe w innych dalekowschodnich sztukach walki. CzerpiÄ…c inspiracje z nauk legendarnego mistrza szermierki Musashiego Miyamoto, po dĹ‚ugim okresie medytacji w gĂłrach Chiba, stworzyĹ‚ nowy styl karate - kyokushin, wymagajÄ…cy doskonaĹ‚ego przygotowania fizycznego. Od 1952 promowaĹ‚ karate kyokushin w USA, odbywajÄ…c pokazowe walki, podczas ktĂłrych popisywaĹ‚ siÄ™ zabijajÄ…c byki kantem dĹ‚oni (shuto). PodróżowaĹ‚ takĹĽe po innych krajach. OtworzyĹ‚ szereg szkół karate kyokushin na caĹ‚ym Ĺ›wiecie, współorganizowaĹ‚ pierwsze turnieje oraz Ĺ›wiatowÄ… federacjÄ™. SĹ‚ynÄ…Ĺ‚ z tego, ĹĽe goĹ‚ymi rÄ™kami zabiĹ‚ byka, stoczyĹ‚ 300 pojedynkĂłw w ciÄ…gu 3 dni, w ciÄ…gu jednego roku przyjÄ…Ĺ‚ 270 propozycji walki. WalczyĹ‚ z kaĹĽdym, kto tylko miaĹ‚ odwagÄ™ by rzucić mu wyzwanie. ByĹ‚ niepokonany. ByĹ‚ autorem wspomnieĹ„ oraz podrÄ™cznikĂłw karate. Pod wraĹĽeniem walk pokazowych z bykami dziennikarze "New York Times" nadali mu przydomek Boskiej rÄ™ki oraz Ostatniego Samuraja. W 1993 r. Masutatsu Oyama otrzymaĹ‚ od wĹ‚adz Japonii dziesiÄ…ty dan. W 1993 roku odwiedziĹ‚ PolskÄ™ podczas odbywajÄ…cych siÄ™ w katowickim Spodku mistrzostw Europy. PowstaĹ‚ film na podstawie biografii wielkiego mistrza Masutatsu Oyamy jest to "Fighter in the wind" (oryginalnie: Baramui Fighter). Urywki filmu Fighter in the wind, Kata oraz tamashiwari, Prezentacja Kyokushin Karate Profesor dr Jigoro Kano (嘉納 治五郎 Kanō Jigorō), zaĹ‚oĹĽyciel współczesnego Judo, urodziĹ‚ siÄ™ 28 PaĹşdziernika 1860 roku, w wiosce Mikage (Prefektura Hyogo), poĹ‚oĹĽonej niedaleko miasta Kobe. ByĹ‚ trzecim synem kupca oporzÄ…dzenia okrÄ™tĂłw, Jerosaku Kano. MajÄ…c lat 11, Jigoro przeniĂłsĹ‚ siÄ™ wraz ze swojÄ… rodzinÄ… do stolicy Japonii, Tokyo. Po upĹ‚ywie 6 lat, rozpoczÄ…Ĺ‚ naukÄ™ w "Imperial University", gdzie zdobyĹ‚ dyplom w dziedzinie ekonomiki i polityki. NastÄ™pnie przeszedĹ‚ na inny kierunek, nauki pedagogiczne. Po upĹ‚ywie okoĹ‚o roku od zdobycia dyplomu, nauczaĹ‚ filozofii. Jigoro byĹ‚ czĹ‚owiekiem krÄ™pej postury, nawet jak na JapoĹ„czyka. NiektĂłrzy z jego rĂłwieĹ›nikĂłw na uczelni, wykorzystywali swojÄ… przewagÄ™ fizycznÄ…, stosujÄ…c siłę wobec niego. Cichy Kano, byĹ‚ jednÄ… z ich ulubionych ofiar. MĹ‚ody Kano wiedziaĹ‚, ĹĽe musi znaleść jakieĹ› rozwiÄ…zanie, mogÄ…ce uczynić go zdolnym do pokonania swoich drÄ™czycieli. ZnalazĹ‚ to czego szukaĹ‚. CaĹ‚kowicie przez przypadek, zetknÄ…Ĺ‚ siÄ™ z Jujitsu. ZachÄ™cony sloganem mĂłwiÄ…cym, ĹĽe maĹ‚y czĹ‚owiek jakim on sam byĹ‚, moĹĽe pokonać wiÄ™kszego od siebie rywala, w walce na rĂłwnych zasadach. Postanowieniem jakiego dokonaĹ‚ byĹ‚o, ĹĽe doprowadzi swoje Jujitsu do perfekcji. [Jigoro Kano demostrujÄ…cy Ju No Kata] W wieku 18 lat znalazĹ‚ swojego pierwszego nauczyciela. W tamtym okresie nie byĹ‚o to Ĺ‚atwe, poniewaĹĽ nie byĹ‚o wielu nauczycieli w szkoĹ‚ach jujitsu. Sytuacja ta byĹ‚y spowodowana spadkiem zainteresownia tej sztuki. Pierwszych zasad jujitsu nauczaĹ‚ go Teinosuke Yagi. Poprzez kontakty swojego nauczyciala, Jigoro poznaĹ‚ Hachinosuke Fukuda, dyrektora szkoĹ‚y Tensjo-Shinyo. Pan Fukuda byĹ‚ bardzo szlachÄ™tnÄ… osobÄ… i wzorem do naĹ›ladowania dla mĹ‚odego Kano, ktĂłry zresztÄ… wiele siÄ™ od niego nauczyĹ‚. Sympatia dziaĹ‚aĹ‚a w obie strony i najlepszym tego dowodem jest fakt, ĹĽe po swojej Ĺ›mierci w 1879, Hachinosuke Fukuda pozostawiĹ‚ wszystkie pisma szkoĹ‚y (pewnego rodzaju bibliÄ™) dla Jigoro. Miejsce nauczyciela po zejĹ›ciu Hachinosuke, zajÄ…Ĺ‚ 64-letni Iso. Starszy wiekiem, lecz nadal niewiarygodnie silny i elastyczny. Iso zmarĹ‚ w 1881r. i rĂłwnieĹĽ jak jego poprzednik, pozostawiĹ‚ pisma swojej szkoĹ‚y dla Jigoro. Jeszcze w tym samym roku, Jigoro staĹ‚ siÄ™ uczniem Jikubo, mistrza szkoĹ‚y Kito. Techniki tam nauczane byĹ‚y bardziej skopmlikowane i trudniejsze do zrozumienia. Jednak po upĹ‚ywie roku, Jikubo przyznaĹ‚ podczas rozmowy z Jigoro, iĹĽ wiÄ™cej nie potrafiĹ‚by go juĹĽ nauczyć. W wieku 22 lat, Jigoro Kano otworzyĹ‚ swojÄ… wĹ‚asnÄ… szkołę w Tokyo (1882). NazwaĹ‚ jÄ… Kodokan. UczÄ…c swoich podopiecznych, czyniĹ‚ to wedĹ‚ug wĹ‚asnych poglÄ…dĂłw, nie zapominajÄ…c jednak o mÄ…droĹ›ci swoich nauczycieli. PrzychodziĹ‚o to dla niego naturalnie, bez wiÄ™kszego wysiĹ‚ku. PeĹ‚en energii, dÄ…ĹĽÄ…c do wĹ‚asnych pragnieĹ„, nauczaĹ‚ nowych elementĂłw, różniÄ…c swojÄ… metodÄ™ od innych. Nie zapominaĹ‚ o rozwoju swojej wiedzy i umiejÄ™tnoĹ›ci. PodróżowaĹ‚ caĹ‚ymi dniami, by spotykać siÄ™ z innymi nauczycielami jujitsu. UczyĹ‚ siÄ™ od nich sekretĂłw i polepszaĹ‚ swoje techniki. Budynkiem, w ktĂłrym poczÄ…tkowo mieĹ›ciĹ‚a siÄ™ szkoĹ‚a Kano, byĹ‚a ĹšwiÄ…tynia Eishoji. W jej wnÄ™trzu znajdowaĹ‚y siÄ™ cztery pomieszczenia, z czego w najwiÄ™kszym (4x6 metrĂłw) urzÄ…dzone byĹ‚o Dojo. W ciÄ…gu pierwszego roku dziaĹ‚ania szkoĹ‚y, mistrz Jigoro miaĹ‚ tylko dziewiÄ™ciu studentĂłw, z ktĂłrymi mieszkaĹ‚ w swojej uczelni. W tym okresie nie byĹ‚ ĹĽonaty. PosiadaĹ‚ pracownika, ktĂłry zajmowaĹ‚ siÄ™ sprawami domowymi. Po upĹ‚ywie roku, budowla w ktĂłrej mieĹ›ciĹ‚a siÄ™ szkoĹ‚a, byĹ‚a juĹĽ za maĹ‚a by pomieĹ›cić wszystkich chÄ™tnych do pobierania nauk u Kano. W zwiÄ…zku z tym przenieĹ›li siÄ™ do wiÄ™kszego miejsca. ZajÄ™cia byĹ‚y prowadzone w jednej z aulii instytutu literatury angielskiej, nauk politycznych i ekonomii, gdzie w miÄ™dzyczasie Jigoro Kano zostaĹ‚ dyrektorem. Dla Jigoro, Judo miaĹ‚o znaczenie edukacyjne i jego wiedza pedagogiczna na pewno mu w tym pomagaĹ‚a. StaraĹ‚ siÄ™ przekonać swoich podopiecznych, ĹĽe sztuka ta jest drogÄ… w ĹĽyciu, a nie tylko sposobem spÄ™dzania wolnego czasu. WprowadziĹ‚ pewnego rodzaju obietnice, ktĂłre jego uczniowie skĹ‚adali. Przyrzeczenia te stawiali oni nie swojemu mistrzowi, ale samym sobie. * Teraz, kiedy zdecydowaĹ‚em poĹ›wiÄ™cić siebie dla Judo, nie przestanÄ™ w ciÄ…gĹ‚ym treningu tej formy sztuki. * Nie zhaĹ„biÄ™ reputacji mojego Dojo poprzez moje osobiste zachowanie. * Nigdy nie ujawniÄ™ sekretĂłw ludziom z zewnÄ…trz, a takĹĽe nie wstÄ…pie do rzadnej innej szkoĹ‚y, chyba ĹĽe byĹ‚oby to absolutnie konieczne. * Nie bÄ™dÄ™ uczyĹ‚ Judo bez wczeĹ›niejszej konsultacji i otrzymania pozwolenia od mojego nauczyciela. * Przez resztÄ™ mojego ĹĽycia bÄ™dÄ™ przestrzegaĹ‚ zasad Kodokanu. Pomimo trudnoĹ›ci jakie napotykaĹ‚a z biegiem czasu, szkoĹ‚a mistrza Kano rozwijaĹ‚a siÄ™ szybko. ByĹ‚a dobrze znana w caĹ‚ym mieĹ›cie. Nieprzerwanie nie schodziĹ‚a z jÄ™zykĂłw ludzi, jako temat do tworzenia dziwnych historii. Plotki roznosiĹ‚y informacje o nowej koncepcji nauczania, stosowanej przez mistrza Jigoro. Hikosuke Totsuka, starszy staĹĽem nauczyciel Jujitsu, otworzyĹ‚ na nowo swojÄ… szkołę, ktĂłra współzawodniczyĹ‚a z Kodokanem. W roku 1886 pod nadzorem Policji Tokijskiej, zorganizowano turniej Judo. Nie trudno siÄ™ domyĹ›leć, jakie emocje wywoĹ‚aĹ‚a ta impreza wĹ›rĂłd zwolennikĂłw szkół Kodokan i mistrza Totsuka. Turniej miaĹ‚ byĹ‚ bitwÄ… ostatecznÄ…. System, ktĂłry okazaĹ‚ by siÄ™ lepszy (skuteczniejszy), miaĹ‚ być wprowadzony do wszystkich szkół jako element edukacji. Obaj mistrzowie zdawali sobie sprawÄ™ jaka jest stawka. Do boju wysĹ‚ali po piÄ™tnastu swoich najlepszych podopiecznych. Kodokan okazaĹ‚ siÄ™ bezdyskusynym zwyciÄ™zcÄ… z wynikiem czternastu wygranych meczy i dwĂłch nierozstrzygniÄ™tych. Techniki Kodokanu zostaĹ‚y wprowadzone rĂłwnieĹĽ jako jedne z podstawowych elementĂłw nauczania w szkoĹ‚ach policyjnych. W roku 1889 Jigoro Kano opóściĹ‚ JaponiÄ™ i wyruszyĹ‚ do Europy. ByĹ‚ ciekaw wschodniej metodyki nauczania (edukacji) a takĹĽe promować swoje Judo, ktĂłre juz byĹ‚o w jego kraju obowiÄ…zkowym przedmiotem. W 1890 roku, zostaĹ‚ poproszony przez wĹ‚adze Marynarki Brytyjskiej, by przeprowadziĹ‚ pokaz dla grupy ich przedstawicieli. Widzowie byli pd wraĹĽeniem i z entuzjazem zostali pierwszymi ambasadorami Judo w Europie. W 1903 roku, jeden z najlepszych uczniĂłw Jigoro, zostaĹ‚ wysĹ‚any do Ameryki w celu otwarcia szkoĹ‚y. WĹ›rĂłd wizytatorĂłw, ktĂłrzy odwiedzili tÄ… szkołę, znalazĹ‚ siÄ™ nawet Prezydent USA, Theodore Roosvelt. W 1909 roku, Shihan Jigoro zajÄ…Ĺ‚ stanowisko w Komitecie Olimpijskim, ktĂłre zresztÄ… trzymaĹ‚ do samej Ĺ›mierci. OddziaĹ‚y Kodokanu na wschodzie, zaczÄ™to zakłądać w 1938 roku. Na proĹ›bÄ™ Jigoro, profesor Koizumi wyruszyĹ‚ do Anglii i otworzyĹ‚ oddziaĹ‚ w Londynie (Budokai). Profesor Hanno Rhi pojechaĹ‚ do Niemiec, a stamtÄ…d do Szwajcarii. Profesor Kawaishi dostaĹ‚ za zadanie promowania Kodokanu we Francji, a takĹĽe reprezentować Kodokan w Holandii. Jigoro Kano byĹ‚ juĹĽ jakĹĽe wielkim, szanowanym czĹ‚owiekiem. Nie poprzestawaĹ‚ jednak w swojej dziaĹ‚anoĹ›ci edukacyjnej i w roku 1932 daĹ‚ tego dowĂłd, obejmujÄ…c stanowisko Ministra Wychowania Fizycznego. W roku nastÄ™pnym pozwoliĹ‚ sobie na otwarcie nowego Kodokanu, w ktĂłrym moĹĽna go byĹ‚o spotkać, nauczajÄ…cego na macie niemalĹĽe codziennie. Nauki swoje dawaĹ‚ prawie po kres swojego ĹĽycia. W 1938 roku Jigoro wziÄ…Ĺ‚ udziaĹ‚ w kongresie zorganizowanym w Cairo, traktujÄ…cym o nastÄ™pnych Igrzyskach Olipmijskich a zakoĹ„czonym triumfem dla wielkiego mistrza. Kolejne Igrzyska miaĹ‚y zostać zorganizowane w Japonii. Zadowolony z zakoĹ„czenia kongresu, wsiadĹ‚ na statek, majÄ…cy go zabrać spowrotem do ojczyzny. BÄ™dÄ…c juĹĽ na pokĹ‚adzie byĹ‚ w stanie gorÄ…czkowym, wywoĹ‚anym grypÄ…, na ktĂłrÄ… zachorowaĹ‚. Nie byĹ‚ juĹĽ wystarczajÄ…co silny, by walczyć z zapaleniem pĹ‚uc, ktĂłre wystÄ…piĹ‚o u niego 3 Maja, w wyniku choroby. Dnia nastÄ™pnego, tj. 4 Maja 1938, okoĹ‚o godziny 6:30 rano, mistrz Jigoro Kano odszedĹ‚ z naszego Ĺ›wiata w ciszy i spokoju. ZmarĹ‚ wielki czĹ‚owiek. ZapisaĹ‚ siÄ™ jednak na staĹ‚e w kartach historii, a takĹĽe w naszych sercach. Jigoro Kano, Prezentacja Judo Lukic Doł±czył: 21 Lip 2007Posty: 217Sk±d: Siewierz Wysłany: 2007-09-24, 22:13 PoniewaĹĽ nie wiele wiemy o Musashi Miyamoto ze wzglÄ™du na lata w ktorych ĹĽyĹ‚ tak o Bruce Lee znalazĹ‚em wyczerpujÄ…cÄ… biografie i opis jego dokonaĹ„: Bruce Lee (wĹ‚aĹ›ciwie Lee Jun Fan) urodziĹ‚ siÄ™ 27 listopada 1940 roku w San Francisko w Stanach Zjednoczonych. ByĹ‚ czwartym dzieckiem swoich rodzicĂłw. WedĹ‚ug chiĹ„skiego kalendarza rok 1940 byĹ‚ rokiem smoka. Z tego powodu Bruce otrzymaĹ‚ później przydomek su long co znaczy maĹ‚y smok. Jego rodzice byli Ĺ›piewakami operowymi. W Stanach powodziĹ‚o im siÄ™ kiepsko. Bruce miaĹ‚ zaledwie kilka lat kiedy zdecydowali siÄ™ wyjechać do Hongkongu. Tam ojciec otrzymaĹ‚ dobrÄ…, zgodna z jego aktorskim wyksztaĹ‚ceniem pracÄ™. WkrĂłtce caĹ‚a rodzina zamieszkaĹ‚a we wĹ‚asnym domu w luksusowej dzielnicy miasta. Bruce wychowywaĹ‚ siÄ™ w dobrobycie. On i caĹ‚e jego rodzeĹ„stwo uczyli siÄ™ w renomowanych szkoĹ‚ach. Jako szeĹ›ciolatek zagraĹ‚ w swoim pierwszym filmie pt. "Narodziny ludzkoĹ›ci", okazaĹ‚ siÄ™ on kiepski. Kolejny film "Kid Cheung" - "Dzieciak Cheung" nakrÄ™ciĹ‚ kiedy miaĹ‚ lat 8. Tym razem zdobyĹ‚ fanĂłw w caĹ‚ym Hongkongu. Jego ojciec byĹ‚ fanatykiem zdrowia i rozwoju duchowego. NamawiaĹ‚ Bruce'a by zaczÄ…Ĺ‚ ćwiczyć sztuki walki, jednak jego to nie interesowaĹ‚o - do czasu. Gdy miaĹ‚ 14 (lub 13) lat pewnego razu zostaĹ‚ pobity. Po tym incydencie sam zwrĂłciĹ‚ siÄ™ do przyjaciela rodziny - Yip Mana (wielkiego mistrza kung-fu) - aby nauczyĹ‚ go samoobrony. Pierwszym stylem jaki poznaĹ‚ Bruce byĹ‚ Wing Chun (lub Wing Tsun - dwa sposoby zapisu tej nazwy wynikajÄ… z problemĂłw przy translacji alfabetu chiĹ„skiego na angielski), poniewaĹĽ wĹ‚aĹ›nie jego uczyĹ‚ Yip Man. Gdy mĹ‚ody Bruce zaczÄ…Ĺ‚ trenować zauwaĹĽyĹ‚ u siebie znacznÄ… poprawÄ™ koncentracji. Po pewnym czasie potrafiĹ‚ tak dobrze skupiać uwagÄ™ na wykonywanym ćwiczeniu (bÄ…dĹş teĹĽ innej czynnoĹ›ci), iĹĽ staĹ‚ siÄ™ najlepszy niemal we wszystkim czym siÄ™ zajmowaĹ‚. Jego nauczyciel Yip Man zauwaĹĽyĹ‚ u niego talent. Nastawienie Bruce'a - ogromna chęć bycia najlepszym, poĹ›wiÄ™canie siÄ™ treningom, a przy tym brak zarozumiaĹ‚oĹ›ci - sprawiĹ‚o, ĹĽe jego nauczyciel staĹ‚ siÄ™ takĹĽe przyjacielem. Gdy miaĹ‚ kilkanaĹ›cie lat wstÄ…piĹ‚ do gangu mĹ‚odzieĹĽowego. Szybko zostaĹ‚ jego przywĂłdcÄ…. Nie robiĹ‚ tego dla pieniÄ™dzy (tych mu nie brakowaĹ‚o) lecz dla tego, ĹĽe bardzo lubiĹ‚ bić siÄ™ na ulicach. Jedna z takich walk, ktĂłrÄ… stoczyĹ‚ z pretendentem do przywĂłdztwa w gangu na dachu piÄ™ciopiÄ™trowego budynku o maĹ‚o nie skoĹ„czyĹ‚a siÄ™ Ĺ›mierciÄ… jego i przeciwnika. Bruce byĹ‚ prawdziwym fanatykiem kung-fu. ĆwiczyĹ‚ w kaĹĽdej wolnej chwili, nawet przy jedzeniu. PowtarzaĹ‚ do znudzenia, tysiÄ…ce razy (bez przesady) poszczegĂłlne elementy obrony i ataku. Koniecznie chciaĹ‚ być najlepszy. Predyspozycje fizyczne, ale przede wszystkim wieloletni, intensywny trening sprawiĹ‚y, ĹĽe byĹ‚. Po szkole podstawowej (czy jak to siÄ™ tam w Chinach nazywa) rodzice posĹ‚ali go do ekskluzywnego Saint Francis Xarier College, gdzie byĹ‚ juĹĽ prawdziwym idolem dla swych rĂłwieĹ›nikĂłw. MiaĹ‚ duĹĽe powodzenie u dziewczÄ…t. Treningi pociÄ…gaĹ‚y go bardziej niĹĽ nauka, jednak nie miaĹ‚ z niÄ… kĹ‚opotĂłw. ByĹ‚ bardzo ambitny, braĹ‚ udziaĹ‚ w wielu konkursach bokserskich i zawsze zwyciężaĹ‚. Zawsze i wszÄ™dzie musiaĹ‚ być najlepszy. Kolejnym jego filmem byĹ‚ melodramat "Orpham Ah Sam" (nie wiem co to znaczy). Film ten byĹ‚ oparty na jego wĹ‚asnej biografii, odniĂłsĹ‚ duĹĽy sukces i przysporzyĹ‚ Bruce'owi popularnoĹ›ci w caĹ‚ym Hongkongu. Obraz ten opowiadaĹ‚ o chĹ‚opaku, ktĂłry w pewnym momencie swojego dojrzewania (okresu trudnego dla wielu) stanÄ…Ĺ‚ przed nastÄ™pujÄ…cym wyborem: albo przynaleĹĽność do gangu i uczestnictwo w ulicznych bijatykach, albo uczciwa nauka w szkole. Na koĹ„cu wybiera oczywiĹ›cie to drugie. Wiele lat później, w jednym z wywiadĂłw Bruce powiedziaĹ‚: "Gdybym nie zostaĹ‚ gwiazdorem filmowym, z pewnoĹ›ciÄ… byĹ‚bym gangsterem". W 1958 roku, majÄ…c osiemnaĹ›cie lat i dyplom ukoĹ„czenia szkoĹ‚y w kieszeni Bruce wyjeĹĽdĹĽa do miejsca swego urodzenia - San Francisco w USA, by rozpocząć tam wielkÄ… karierÄ™ filmowÄ… (a moĹĽe by uciec przed konsekwencjami bycia mĹ‚odocianym gangsterem?). PoczÄ…tkowo mieszkaĹ‚ u przyjaciela ojca, Robbiego Chau. Po kilku miesiÄ…cach przeprowadziĹ‚ siÄ™ do Seattle i rozpoczÄ…Ĺ‚ studia filozoficzne. W nocy pracowaĹ‚ dorywczo jako kelner. Wtedy zaczyna uczyć kung-fu, najpierw swoich przyjaciół, potem wszystkich, ktĂłrzy mogÄ… zapĹ‚acić (potrzebowaĹ‚ pieniÄ™dzy na studia i przeĹĽycie, musiaĹ‚ jakoĹ› zarabiać). W tamtych czasach ChiĹ„czycy nie chcieli uczyć niechiĹ„czykĂłw, a pobieranie opĹ‚at za naukÄ™ byĹ‚o nie do pomyĹ›lenia. To mniej wiÄ™cej tak, jak gdyby u nas trzeba byĹ‚o pĹ‚acić za wstÄ™p do koĹ›cioĹ‚a albo lekcjÄ™ religii. Bruce uczyĹ‚ niechiĹ„czykĂłw i braĹ‚ za to pieniÄ…dze! Na uniwersytecie, na ktĂłrym studiowaĹ‚ poznaĹ‚ studentkÄ™ medycyny Linde Emery (AmerykankÄ™). NiedĹ‚ugo potem wziÄ…Ĺ‚ z niÄ… Ĺ›lub. PorzuciĹ‚ studia i otworzyĹ‚ wĹ‚asnÄ… szkołę kung-fu o nazwie "Bruce Lee's Kung-Fu Instytute". ChiĹ„ska spoĹ‚eczność Seattle dowiedziaĹ‚a siÄ™ o tym, ĹĽe uczy niechiĹ„czykĂłw. PrzysĹ‚ali do niego czĹ‚owieka, ktĂłry miaĹ‚ go zhaĹ„bić. PrzyszedĹ‚ i powiedziaĹ‚: "JeĹ›li mnie pokonasz, moĹĽesz uczyć niechiĹ„czykĂłw. JeĹ›li ja wygram, zamkniesz szkołę" - wygraĹ‚ Bruce. Jednak nie przyszĹ‚o mu to Ĺ‚atwo. ZagraĹ‚ w filmie "Longstreet" - "DĹ‚uga ulica" i w serialu "Green hornet" - "Zielony szerszeĹ„". Ten drugi byĹ‚ caĹ‚kiem niezĹ‚y i dziÄ™ki temu szkoĹ‚a Bruce'a staĹ‚a siÄ™ sĹ‚awna. Ludzie walili tĹ‚umem. UczyĹ‚ Steve'a McQuinn'a i James'a Coburn'a. MĂłwiĹ‚: "To co robiÄ™ jest bardzo dochodowe. Żądam za dziesięć godzin nauki 500 dolarĂłw i ludzie walÄ… tĹ‚umem. Podwajam cenÄ™ i takĹĽe przychodzÄ…. Nie miaĹ‚em pojÄ™cia jak wielu ludzi interesuje siÄ™ chiĹ„skÄ… sztukÄ… walki". Linda urodziĹ‚a mu dwĂłjkÄ™ dzieci: synka Brandona i cĂłreczkÄ™ Shanon. Tak mĂłwiĹ‚ o swym zwiÄ…zku z LindÄ…: "PamiÄ™tam pierwsze lata naszego małżeĹ„stwa jako obłędnie szczęśliwe". Po sukcesie "Zielonego szerszenia" myĹ›laĹ‚, ĹĽe dostanie propozycje udziaĹ‚u w nastÄ™pnych filmach, jednak nikt go nie chciaĹ‚. Dopiero gdy wystÄ…piĹ‚ w programie telewizyjnym (o duĹĽej oglÄ…dalnoĹ›ci), w ktĂłrym poĹ‚amaĹ‚ kopniÄ™ciem cztery z piÄ™ciu desek zawieszonych na sznurach, jeden z szefĂłw wytwĂłrni filmowej w Hongkongu zaproponowaĹ‚ mu udziaĹ‚ w filmie "Big Boss" - "Wielki szef". Aby wziąć udziaĹ‚ w jego krÄ™ceniu Bruce musiaĹ‚ wrĂłcić do Chin. Na poczÄ…tek dali mu drugoplanowÄ… rolÄ™, jednak po zrobieniu kilku pierwszych scen reĹĽyser byĹ‚ zachwycony Bruce'em i rozbudowaĹ‚ jego rolÄ™ do pierwszoplanowej. Film ten odniĂłsĹ‚ wielki sukces w caĹ‚ej Azji. Bruce stal siÄ™ bardzo popularny. NastÄ™pny obraz nosiĹ‚ tytuĹ‚ "Fist of fury" - "WĹ›ciekĹ‚a pięść", a dosĹ‚ownie "Pięść wĹ›ciekĹ‚oĹ›ci". PobiĹ‚ on wszelkie rekordy kasowe. NastÄ™pnie byĹ‚ film "Way of the dragon" - "Droga smoka", nad ktĂłrym Bruce domagaĹ‚ siÄ™ peĹ‚nej kontroli. Sam go wyprodukowaĹ‚, wyreĹĽyserowaĹ‚ i zagraĹ‚ w nim. Potem byĹ‚o ich jeszcze kilkanaĹ›cie i kaĹĽdy zdobywaĹ‚ duĹĽe uznanie. Razem z tymi, w ktĂłrych wystÄ…piĹ‚ jako dziecko i tymi nakrÄ™conymi w Stanach byĹ‚o ich 18. Ostatnim jego filmem, ktĂłrego nie dokoĹ„czyĹ‚ z powodu Ĺ›mierci (jednak film ukazaĹ‚ siÄ™ na ekranach) byĹ‚ "Game of death" - "Gra Ĺ›mierci". Na planach zdjÄ™ciowych z udziaĹ‚em Bruce'a aktorzy walczyli naprawdÄ™ (oczywiĹ›cie wczeĹ›niej ustawiali choreografiÄ™ i nie uĹĽywali caĹ‚ej siĹ‚y w uderzeniach). Bruce prawie nigdy nie korzystaĹ‚ z pomocy kaskaderĂłw. Sam potrafiĹ‚ zagrać wiÄ™kszość trudnych scen, gdyĹĽ byĹ‚ Ĺ›wietnie wygimnastykowany i zrÄ™czny. Bruce Lee stworzyĹ‚ swĂłj wĹ‚asny styl kung-fu. NazwaĹ‚ go Jeet Kune Do co w zaleĹĽnoĹ›ci od tĹ‚umaczenia oznacza Droga PrzechwytujÄ…cej Pięści, lub SposĂłb przechwycenia Pięści. Styl ten powstaĹ‚ z połączenia wszystkich sposobĂłw walki, ktĂłrych uczyĹ‚ siÄ™ Bruce, a byĹ‚o tego sporo. Różne style kung-fu, wiele odmian boksu, jujitsu, aikido, kempo, taekwond-do (zwĹ‚aszcza w zakresie technik powietrznych) i rozmaite odmiany karate. A takĹĽe walkÄ™ broniÄ… np. nunchaku. UwaĹĽaĹ‚, ĹĽe bariery stylowe ograniczajÄ… go, wiÄ™c stworzyĹ‚ Jeet Kune Do, w ktĂłrym nie ma ĹĽadnych ograniczeĹ„. Ten sposĂłb walki okreĹ›lany jest czasem jako „styl bez stylu”. NapisaĹ‚ ksiÄ…ĹĽkÄ™ „Tao of Jeet Kune Do”, jednak nigdy jej nie wydaĹ‚. Dopiero po jego Ĺ›mierci zrobiĹ‚a to jego ĹĽona. Oto przypuszczalna przyczyna jego Ĺ›mierci: W 1973 roku Bruce miaĹ‚ 32 lata i bardzo duĹĽo pracowaĹ‚. PrzyjacioĹ‚om mĂłwiĹ‚, ĹĽe jest zmÄ™czony. 20 lipca 1973 roku wieczorem przebywaĹ‚ u Betty Ting Pei (ktĂłra prawdopodobnie byĹ‚a jego kochankÄ…, ale to nie pewna informacja). OdczuwaĹ‚ silny bĂłl gĹ‚owy. WziÄ…Ĺ‚ Ĺ›rodek nasenny o dziaĹ‚aniu przeciwbĂłlowym, ktĂłry prawdopodobnie popiĹ‚ niewielkÄ… iloĹ›ciÄ… alkoholu. Czół siÄ™ coraz gorzej. O 22:30 Betty wezwaĹ‚a pogotowie. Do szpitala przewieziono go juĹĽ w stanie Ĺ›piÄ…czki. ZajÄ™li siÄ™ nim lekarze, jednak to nie pomogĹ‚o. 20 lipca 1973 roku o godzinie 23:22 stwierdzono zgon BruceÂ’a Lee. Po jego Ĺ›mierci opinia publiczna domagaĹ‚a siÄ™ opublikowania wynikĂłw sekcji zwĹ‚ok, czego nie zrobiono. Dlaczego? Istnieje podejrzenie, ĹĽe w ogĂłle jej nie wykonano. NagĹ‚a Ĺ›mierć mĹ‚odego, zdrowego czĹ‚owieka jest dziwna, a mimo to Ĺ›ledztwo w tej sprawie przeprowadzono dopiero kilka miesiÄ™cy później i to pod silnym naciskiem opinii publicznej. Tak skoĹ„czyĹ‚a siÄ™ wielka droga maĹ‚ego smoka, jednak jego legenda jest nieĹ›miertelna i trwa do dziĹ›. Nigdy nie zdÄ…ĹĽyĹ‚ siÄ™ zestarzeć i juĹĽ na zawsze pozostanie mĹ‚ody. Moim zdaniem byĹ‚ najgenialniejszym artystÄ… walki swoich czasĂłw. Nic mi nie wiadomo o tym czy ktoĹ› go kiedykolwiek pokonaĹ‚ w walce. Ale jednego jestem pewien - juĹĽ nigdy, nikt go nie pokona :-). Jeszcze raz zachÄ™cam do zamieszczania podobnych materiaĹ‚ow. W dziale inne sztuki walki jest tego troche, a jeszcze wiÄ™cej nie wymieniliĹ›my. MoĹĽna coĹ› wyszukać o ich tworcach. Temat ten bÄ™dzie bogaty w wiedze. Lukic Doł±czył: 21 Lip 2007Posty: 217Sk±d: Siewierz Wysłany: 2007-09-27, 09:08 Kogo jak kogo ale tego pana nie powinno tu zabraknąć. Morihei Ueshiba (1883 - 1969) Morihei Ueshiba urodziĹ‚ siÄ™ w 1883 roku w Tanabe, w Japonii. Mimo, ĹĽe jego dziadek i ojciec byli znani ze swojej siĹ‚y, Morihei byĹ‚ bardzo sĹ‚abym i chorowitym dzieckiem. Jako mĹ‚ody chĹ‚opiec interesowaĹ‚ siÄ™ matematykÄ… i naukami przyrodniczymi, pochĹ‚aniaĹ‚ go rĂłwnieĹĽ buddyzm Shingon. Jego ojciec zaniepokojony jego wÄ…tĹ‚ym zdrowiem i tym, ĹĽe syn stanie siÄ™ molem ksiÄ…ĹĽkowym i niepoprawnym marzycielem zainspirowaĹ‚ go do uprawiania sztuk walki. Ueshiba trenowaĹ‚ u wielu znanych mistrzĂłw owych czasĂłw. UczyĹ‚ siÄ™ ju-jitsu w szkole Tenshin Shin'yo-Ryu i japoĹ„skiej szermierki w Shinkage-Ryu. Pierwsze treningi rozbudziĹ‚y w nim to, co byĹ‚o jego prawdziwym powoĹ‚aniem - ducha wojownika. Aby przeĹ‚amać swojÄ… chorowitÄ… naturÄ™ opracowywaĹ‚ najcieĹĽsze plany treningowe. SpÄ™dzaĹ‚ wiele czasu w gĂłrach, trenujÄ…c ciężkim mieczem, pracowaĹ‚ fizycznie na kutrach rybackich, chodziĹ‚ po gĂłrach noszÄ…c na plecach pielgrzymĂłw. Mimo niskiego wzrostu (157 cm) jego temperament pozwoliĹ‚ mu w koĹ„cu zrealizować siÄ™ w armii - zostaĹ‚ przydzielony do rezerwy w pobliĹĽu Osaki. ChociaĹĽ warunki ĹĽycia w armii byĹ‚y trudne Ueshibie odpowiadaĹ‚o to i na ochotnika podejmowaĹ‚ siÄ™ najtrudniejszych i najbardziej uciÄ…ĹĽliwych zadaĹ„. Podczas dĹ‚ugich i ciężkich marszĂłw pomagaĹ‚ pozostajÄ…cym w tyle nieść ciężki Ĺ‚adunek a i tak zawsze docieraĹ‚ jako pierwszy. Podczas pobytu w wojsku Morihei nauczyĹ‚ siÄ™ doskonale wĹ‚adać bagnetem i uzyskaĹ‚ sĹ‚awÄ™ niezwyciężonego. Podczas przepustek trenowaĹ‚ sztukÄ™ walki mieczem i włóczniÄ… a takĹĽe ju-jitsu u Masakatsu Nakai'a w Sakai - dzielnicy Osaki. W 1908 roku otrzymaĹ‚ licencjÄ™ instruktora Goto-Ha Yagyu-Ryu ju-jitsu. Kiedy wybuchĹ‚a wojna rosyjsko-japoĹ„ska Ueshiba nalegaĹ‚ by wysĹ‚ano go na front, jednak mimo, ĹĽe marzyĹ‚ o prawdziwym boju, dziÄ™ki wstawiennictwu swego ojca nie braĹ‚ udziaĹ‚u w bezpoĹ›redniej walce. WrĂłciĹ‚ z MandĹĽurii bez szwanku. Jego entuzjazm zauwaĹĽono, i zaproponowano mu wstÄ…pienie do Akademii Wojskowej, jednak jego ojciec sprzeciwiĹ‚ siÄ™ temu. Morihei zostaĹ‚ wiÄ™c zwolniony z wojska i wrĂłciĹ‚ do Tanabe. Morihei choć niewiarygodnie silny, byĹ‚ wraĹĽliwym czĹ‚owiekiem i szukaĹ‚ w ĹĽyciu czegoĹ›, czemu mĂłgĹ‚by siÄ™ poĹ›wiÄ™cić. Wiele medytowaĹ‚ i znikaĹ‚ na caĹ‚e dnie. Otrzymawszy certyfikat buddyzmu Shingon poĹ›wiÄ™caĹ‚ siÄ™ praktyce. Ojciec zaniepokojony jego psychikÄ…, wybudowaĹ‚ salÄ™ treningowÄ… i zachÄ™ciĹ‚ syna do treningĂłw. Jego mistrz Kumakusu Minakata, niezwykle wyksztaĹ‚cony, o szerokich horyzontach, zainspirowaĹ‚ go ponownie do dziaĹ‚aĹ„ protestacyjnych - tym razem na rzecz kultury regionu. Ich akcja przyniosĹ‚a rezultaty i Ueshiba poczuĹ‚, ĹĽe doskonale realizuje siÄ™ w walce o sĹ‚usznÄ… sprawÄ™, stawiajÄ…c sobie wyĹĽsze cele. Jako jeden z pierwszych pionierĂłw wyjechaĹ‚ na najdalej wysunietÄ… na północ wyspÄ™ Japonii - Hokkaido. Nie zaprzestaĹ‚ swoich praktyk religijnych i kontynuowaĹ‚ trening sztuk walki. KÄ…paĹ‚ siÄ™ w lodowatej wodzie, Ĺ›cinaĹ‚ olbrzymie pnie drzew specjalnie obciÄ…ĹĽonÄ… siekierÄ…, braĹ‚ udziaĹ‚ w walkach sumo i w turniejach walki na drewniane bagnety. Jego siĹ‚a i wyczyny nie miaĹ‚y sobie rĂłwnych do czasu gdy spotkaĹ‚ Sokaku TakedÄ™, mistrza Daito-Ryu aikijitsu. Sokaku Takeda byĹ‚ w swoich czasach najwiÄ™kszym mistrzem sztuk walki. ByĹ‚ potomkiem szlachetnej rodziny samurajĂłw i swoje umiejÄ™tnoĹ›ci zdobywaĹ‚ w bezpoĹ›redniej walce, w dojo i na ulicy. Po upadku feudalnego systemu w Japonii, jaki miaĹ‚ miejsce w 1868 roku, Takeda nie chciaĹ‚ pogodzić siÄ™ z nowym porzÄ…dkiem. RozpoczÄ…Ĺ‚ podróż po Japonii by mierzyć siÄ™ z kaĹĽdym kto stanie na jego drodze. ByĹ‚ na Kyushu i na Okinawie, gdzie toczyĹ‚ pojedynki z karatekami na Ĺ›mierć i ĹĽycie. Jednym z głównych mistrzĂłw Takedy byĹ‚ Tanomo Saigo, od ktĂłrego nauczyĹ‚ siÄ™ "oshiki-uchi", tajemnych technik klanu Aizu, ktĂłre stanowiĹ‚y najistotniejszy element Daito-Ryu aikijitsu. Takeda byĹ‚ bardzo trudnym i wymagajÄ…cym nauczycielem. Kiedy Ueshiba zobaczyĹ‚ go w walce, zachwycony od razu zapisaĹ‚ siÄ™ na kurs. Nadzwyczajne umiejÄ™tnoĹ›ci Takeda zawdziÄ™czaĹ‚ doskonaĹ‚ej technice, koordynacji, opanowaniu umysĹ‚u i energii oddechu, ktĂłra byĹ‚a kluczem do niewyczerpanych zasobow siĹ‚y. Od tego czasu Ueshiba trenowaĹ‚ z TakedÄ… tak czÄ™sto, jak to byĹ‚o moĹĽliwe, towarzyszÄ…c mu nawet w podróżach. CzÄ™sto goĹ›ciĹ‚ go w swoim domu i sĹ‚uĹĽyĹ‚ mu jak tylko mĂłgĹ‚, w zamian za co otrzymywaĹ‚ od niego prywatne lekcje. Jak siÄ™ później okazaĹ‚o byĹ‚y one bezcenne. W 1919 roku Ueshiba otrzymaĹ‚ wiadomość o chorobie ojca. OddaĹ‚ swĂłj dom Takedzie, sprzedaĹ‚ majÄ…tek i na zawsze opuĹ›ciĹ‚ Hokkaido. W poszukiwaniu cudu, ktĂłry mĂłgĹ‚by uratować ĹĽycie ojca, odwiedziĹ‚ Ayabe, gdzie spotkaĹ‚ Onisaburo Deguchiego (1871-1947). Deguchi byĹ‚ przywĂłdcÄ… jednej z nowych religii jakie powstaĹ‚y w okresie wstrzÄ…sĂłw politycznych w Japonii koĹ„ca XIX wieku. Jego religia cechowaĹ‚a siÄ™ przesadnym kwiecistym stylem, wierzyĹ‚a w proroctwa i braĹ‚a sobie za cel stworzenie raju na ziemi. Ueshiba zostaĹ‚ kilka dni w Ayabe, studiujÄ…c Omoto-kyo, ktĂłre zafascynowaĹ‚o go do głębi. Jednak i to nie zapobiegĹ‚o Ĺ›mierci ojca. W ĹĽalu po jego stracie, Ueshiba trenowaĹ‚ tak intensywnie, ĹĽe zainteresowaĹ‚a siÄ™ nim policja. Inni widzieli w nim szaleĹ„ca. Kiedy opanowaĹ‚ swĂłj ĹĽal, oznajmiĹ‚ bliskim ĹĽe wyjeĹĽdĹĽa do Ayabe by przystÄ…pić do Omoto-kyo. Deguchi wierzyĹ‚, ĹĽe celem Ueshiby jest odkrycie przed Ĺ›wiatem prawdziwej istoty sztuk walki. Na terenie siedziby Omoto-kyo, zbudowano dojo a wyznawcy rozpoczÄ™li treningi pod kierunkiem trzydziestoletniego Ueshiby. W 1922 roku na zaproszenie Ueshiby w Ayabe pojawiĹ‚ siÄ™ Sokaku Takeda i przez cztery miesiÄ…ce nauczaĹ‚ Daito-Ryu aikijitsu. Takeda nie ukrywaĹ‚ swojej pogardy dla wiary Omoto-kyo, podobnie Deguchi paĹ‚aĹ‚ do niego niechÄ™ciÄ…. Ueshiba poĹ›wiÄ™caĹ‚ wiele czasu na treningi z mieczem i włóczniÄ…, a oprĂłcz tego pracowaĹ‚ uprawiajÄ…c ogrody, tak wiÄ™c dzieĹ„ rozpoczynaĹ‚ o 3 nad ranem. W 1922 roku Deguchi wraz z UeshibÄ… wybrali siÄ™ w ryzykownÄ… podróż do serca Azji. Uporczywie szukajÄ…cy szczęścia Deguchi pragnÄ…Ĺ‚ stworzyć "Niebo na Ziemi". Nieco dziecinna, polityczno-misjonarska wyprawa do Mongolii skoĹ„czyĹ‚a siÄ™ caĹ‚kowitym fiaskiem a byĹ‚y szintoista i Ueshiba w ostatniej chwili zostali internowani do Japonii, cudem ratujÄ…c swoje ĹĽycie. Podczas wÄ™drowki Ueshiba czÄ™sto stawaĹ‚ do walki na Ĺ›mierć i ĹĽycie z bandytami. Po powrocie ćwiczyĹ‚ intensywniej niĹĽ kiedykolwiek. DaĹ‚ swoim uczniom prawdziwe miecze i kazaĹ‚ im prĂłbować go zabić. Wszyscy odczuwali w jego pobliĹĽu wielkÄ… moc. W czasie jednego z pojedynkĂłw, podczas ktĂłrego Ueshiba stanÄ…Ĺ‚ na przeciw uzbrojonego w miecz przeciwnika, z zadziwiajÄ…cÄ… sprawnoĹ›ciÄ… zdoĹ‚aĹ‚ uniknąć wszystkich jego cięć. Po tym zdarzeniu nastÄ…piĹ‚a w jego umyĹ›le przemiana, ktĂłra zaowocowaĹ‚a pojawieniem siÄ™ wielu ponadnaturalnych wĹ‚aĹ›ciwoĹ›ci - odtÄ…d umiaĹ‚ przewidzieć atak zanim jeszcze zostaĹ‚ wyprowadzony, dysponowaĹ‚ rĂłwnieĹĽ niespotykanÄ… siłą. Wielu ze sĹ‚awnych mistrzĂłw sztuk walki owych czasĂłw usĹ‚yszawszy o geniuszu z Ayabe pragnęło spotkać go osobiĹ›cie. Scenariusz zawsze wyglÄ…daĹ‚ tak samo. Ueshiba prosiĹ‚ goĹ›cia o zaatakowanie go w dowolny sposĂłb, po czym delikwent po dĹ‚ugim locie, lÄ…dowaĹ‚ na ziemi. Nigdy nie potrafiĹ‚ wĂłwczas ocenić w jaki sposĂłb zostaĹ‚ rzucony, jak przyĹ‚oĹĽona byĹ‚a siĹ‚a, czy trwaĹ‚o to krĂłtko czy dĹ‚ugo. Ueshiba zaĹ› Ĺ›miaĹ‚ siÄ™ i ĹĽartowaĹ‚. KaĹĽdorazowy pokaz koĹ„czyĹ‚ siÄ™ przeprosinami i proĹ›bÄ… o przyjÄ™cie na ucznia. Ueshiba przeprowadziĹ‚ siÄ™ do Tokio. SĹ‚awa wielkiego mistrza dotarĹ‚a rĂłwnieĹĽ do elitarnych kół wĹ‚adzy. W krĂłtkim czasie zdoĹ‚aĹ‚ on zgromadzić wokół siebie wielu zwolennikĂłw wĹ›rĂłd wojskowych i bogatych mecenasĂłw. Pewnego razu w bazie wojskowej przyjÄ…Ĺ‚ wyzwanie caĹ‚ego plutonu i wszystkich powaliĹ‚ na ziemiÄ™. Nikt zaĹ› nie zdoĹ‚aĹ‚ go pojmać ani uderzyć. Na treningi zgĹ‚aszaĹ‚o siÄ™ coraz wiÄ™cej chÄ™tnych. SĹ‚awa mistrza rosĹ‚a takĹĽe dziÄ™ki uczniom Ueshiby. TrenowaĹ‚o u niego wielu judokĂłw ze szkoĹ‚y Kodokan. Sam twĂłrca Kodokanu - Jigoro Kano - powiedziaĹ‚ po obejrzeniu pokazu aikido - "Oto moja idealna sztuka walki - prawdziwe judo". W doskonaĹ‚y sposĂłb sztuka walki Morihei Ueshiby realizowaĹ‚a motto Kodokanu - "Kiedy nadchodzi twĂłj przeciwnik przywitaj go, kiedy odchodzi pozwĂłl mu podÄ…ĹĽyć swojÄ… drogÄ…." MoĹĽna byĹ‚o usĹ‚yszeć wiele historii o tym, jak o wiele mniejsze i sĹ‚absze kobiety trenujÄ…ce aikido, nie dawaĹ‚y ĹĽadnych szans mężczyznom. Wielu karatekĂłw i zawodnikĂłw sumo rĂłwnieĹĽ pragnęło rozpocząć trening aikido po przeĹĽyciu osobistej lekcji u wielkiego mistrza. Ueshiba zostaĹ‚ nauczycielem sztuk walki dla elity kraju. UczyĹ‚ w najwaĹĽniejszych akademiach wojskowych w Tokio, a takĹĽe na dworze cesarskim. CzÄ™sto bywaĹ‚ w Osace aby szkolić oficerĂłw policji i wojskowych. W 1938 roku Morihei Ueshiba zostaĹ‚ uznany za najbardziej zasĹ‚uĹĽonego instruktora budo w Japonii. Kiedy wybuchĹ‚a II Wojna Ĺšwiatowa Morihei piastowaĹ‚ wysokie funkcje rzÄ…dowe. Nie mĂłgĹ‚ pogodzić siÄ™ z brutalnoĹ›ciÄ… i ignorancjÄ… armii. W 1942 roku pod pretekstem choroby zrezygnowaĹ‚ ze wszystkich stanowisk i schroniĹ‚ siÄ™ na swojej farmie w Iwama, gdzie podjÄ…Ĺ‚ głębokie studia nad istotÄ… sztuk walki. PrzeĹ‚om jaki dokonaĹ‚ siÄ™ wĂłwczas w aikido byĹ‚ na tyle wyraĹşny, ĹĽe współczeĹ›nie rozróżnia siÄ™ szkoĹ‚y prowadzone przez uczniĂłw Ueshiby, ktĂłrzy uczyli siÄ™ u niego przed wojnÄ… i tych ktĂłrzy rozpoczÄ™li treningi później. Kiedy wojna skoĹ„czyĹ‚a siÄ™, wyniszczona i zdruzgotana Japonia miaĹ‚a otrzymać nowÄ… wizjÄ™ sztuki walki - aikido - ktĂłra ma sĹ‚uĹĽyć dobru ciaĹ‚a i umysĹ‚u, wspierajÄ…c i sprzyjajÄ…c ĹĽyciu zamiast je niszczyć. Tak jak przed wojnÄ… lata ĹĽycia Morihei byĹ‚y burzliwe i peĹ‚ne napięć, tak później jego ĹĽycie byĹ‚o nadzwyczaj spokojne - poĹ›wiÄ™ciĹ‚ je treningom, medytacjom i studiowaniu. Bardzo lubiĹ‚ podróżować i wiele radoĹ›ci sprawiaĹ‚o mu odwiedzanie różnych dojo na terenie caĹ‚ej Japonii. U kresu ĹĽycia nawet ciężko chory, potrafiĹ‚ wykorzystać swe nieprawdopodobne moce. Mistrz odszedĹ‚ w wieku 86 lat w 1969 roku. Ostatnie jego sĹ‚owa skierowane do uczniĂłw brzmiaĹ‚y: "Aikido sĹ‚uĹĽy caĹ‚emu Ĺ›wiatu. Nie wolno uĹĽywać go do egoistycznych ani destrukcyjnych celĂłw. Trenujcie dla dobra wszystkich." Sebastian ?liwi?ski AdministratorSensei SSWS Doł±czył: 12 Lip 2007Posty: 1430Sk±d: Bytom Wysłany: 2007-09-29, 17:53 Łooo maaaj gadddd ........ Panowie jesteĹ›cie niesamowici - ciekawe kto jeszcze oprĂłcz was przeczytaĹ‚ w caĹ‚oĹ›ci te posty, a myĹ›lÄ™ nawet, ĹĽe wy sami teĹĽ nie poprostu uĹĽyliĹ›cie tajemnych "key sygnals" ctrl+C i ctrl+V MyĹ›lÄ™,ĹĽe takie ĹĽyciorysy czytaĹ‚ kaĹĽdy kto zaczynaĹ‚ przygodÄ™ z Aikido. Ale sÄ™k tkwi w tym, ĹĽe przytaczacie tu mistrzĂłw, ktĂłrych mĹ‚odzieĹĽ moĹĽe nie znać. Dlatego ja postanowiÄ™ zejść trochÄ™ na ziemiÄ™ i spytać siÄ™ czy sĹ‚yszeliĹ›cie kiedyĹ› o takich panach ? Olivier Gruner Bolo Young Frank Duxe Lila Brada Bo o Chaku Norrisie to chyba sĹ‚yszeliĹ›cie ? Te nazwiska nawet jak wam nic nie mĂłwiÄ… to sÄ… dla wiÄ™kszoĹ›ci znane - gwarantuje !!!! Oss Lukic Doł±czył: 21 Lip 2007Posty: 217Sk±d: Siewierz Wysłany: 2007-09-29, 20:37 Ten temat zamieĹ›ciĹ‚em w celu waĹĽne czy ktoĹ› to skopiuje z innej strony czy sam musi siÄ™ to tyczyć tylko i wyłącznie moĹĽe jeĹĽeli ktoĹ› nie zna tej postaci zainteresuje siÄ™ sztukÄ… walki, zainspiruje go i wtedy kto wie..... A zapewniam ciÄ™ ĹĽe czytaĹ‚em wszystkie;) O postaciach ktore wymieniĹ‚eĹ› znam tylko dwie Sebastian ?liwi?ski AdministratorSensei SSWS Doł±czył: 12 Lip 2007Posty: 1430Sk±d: Bytom Wysłany: 2007-09-30, 11:43 Pewnie tych dwĂłch PanĂłw Bolo Young Frank Duxe co ? Oss Lukic Doł±czył: 21 Lip 2007Posty: 217Sk±d: Siewierz Wysłany: 2007-09-30, 19:25 Zgadza siÄ™ ale z tych dwoch panow podziwiam bardzo Franka Bolo jest dla mnie spoko Admin Doł±czył: 11 Lip 2007Posty: 410Sk±d: polska Wysłany: 2007-10-22, 21:08 MoĹĽe ktoĹ› napisaĹ‚by coĹ› wiÄ™cej o Bolo ?! Ten gość jest naprawdÄ™ niezĹ‚y... Podobno jak graĹ‚ w Krwawym sporcie miaĹ‚ ok. 55 lat. To robi wraĹĽenie. Lukic Doł±czył: 21 Lip 2007Posty: 217Sk±d: Siewierz Wysłany: 2007-10-28, 14:03 Tyle o Bolo znalazĹ‚em ur. w Kantonie, w Chinach Styl walki: tai-chi chuan BIOGRAFIA: NaprawdÄ™ nazywa siÄ™ Yang Sze. Zanim trafiĹ‚ do Ĺ›wiata filmu byĹ‚ zwyciÄ™zcÄ… wielu zawodĂłw kulturystycznych w Hongkongu ( m. in. "Mr. Hong Kong" ). MoĹĽe dziwić, ĹĽe przy swojej budowie fizycznej uprawiaĹ‚ jeden z "najdelikatniejszych" stylĂłw kung-fu, mianowicie tai-chi. ByĹ‚ uczniem Bruce'a Lee - to dziÄ™li niemu dostaĹ‚ rolÄ™ w swoim pierwszym ( a Bruce'a ostatnim ) filmie "WejĹ›cie Smoka" ( "Enter the Dragon" ) jako Bolo, przeraĹĽajÄ…cy przeciwnik pozytywnych bohaterĂłw. Od tego momentu staĹ‚ siÄ™ "etatowym" czarnym charakterem w azjatyckich filmach akcji. ZdobyĹ‚ zresztÄ… duĹĽÄ… popularność zyskujÄ…c liczne przydomki, takie jak "Łamacz KoĹ›ci", "SiĹ‚a niszczÄ…ca wszystko i wszystkich", "Bestia Wschodu" czy wreszcie "ChiĹ„ski Herkules" ( od tytuĹ‚u jednego z gĹ‚oĹ›niejszych jego filmĂłw ). Gdy Sze zaczÄ…Ĺ‚ karierÄ™ w Hollywood, produceĹ„ci zasugerowali zmianÄ™ imienia na Bolo, gdyĹĽ jedynym znanym wĂłwczas amerykanom filmem Sze byĹ‚o "WejĹ›cie Smoka". PierwszÄ… znaczÄ…cÄ… rolÄ… byĹ‚ oczywiĹ›cie "Krwawy sport" ( "Bloodsport" ) gdzie jako demoniczny Chong Li daĹ‚ niezĹ‚y wycisk Van Dammowi. Od tego momentu zaczÄ…Ĺ‚ krÄ™cić film za filmem. WystÄ™powaĹ‚ m. in. z CynthiÄ… Rothrock i Billy Blanksem. Bolo sĹ‚abo zna angielski, dlatego jego kwestie ograniczajÄ… siÄ™ zazwyczaj do kilku zdaĹ„. Pasuje to jednak do jego ekranowego image'u - milczÄ…cego, bezwzglÄ™dnego mordercy ( choć zdarzajÄ… siÄ™ wyjÄ…tki: np. "Współczesny gladiator" gdzie Bolo byĹ‚ tym "dobrym" ) CHARAKTERYSTYKA: Jak wyglÄ…da i jak walczy Bolo wie chyba kaĹĽdy. W powietrzu bryzga posoka, chrzÄ™szczÄ… Ĺ‚amane koĹ›ci a przeciwnicy krzyczÄ… do reĹĽysera: "CiÄ™cie! CiÄ™cie!" KopniÄ™cia z obrotu? Wyskoki? A po co? Bolo nie musi siÄ™ wysilać - jeden, dwa ciosy i po sprawie. FILMOGRAFIA ( wybrana ): Tiger Claws 2 ( "Pazur tygrysa 2" ) (1995) Shootfighter 2 (1995) 2000 (1993) Shootfighter: Fight to the Death ( "Shootfighter: Współczesny gladiator" ) (1992) Fearless Tiger ( "Nieustraszony tygrys" ) (1992) Tiger Claws ( "Pazur tygrysa" ) (1992) Iron Heart ( "Ĺ»elazne serce" ) (1991) Double Impact ( "PodwĂłjne uderzenie" ) Breathing Fire (1990) Bloodfight ( "Krwawa walka" ) (1989) Bloodsport ( "Krwawy sport" ) (1989) Young Dragon (1977) Bolo (1977) Chinese Hercules ( "ChiĹ„ski Herkules" ) (1973) Enter the Dragon ( "WejĹ›cie smoka" ) (1973) Soto-Deshi Doł±czył: 02 Lis 2008Posty: 5Sk±d: TG Wysłany: 2008-11-02, 16:34 Gichin_Funakoshi : Bodhidharma : michalm Doł±czył: 05 PaĽ 2008Posty: 478Sk±d: Siemonia Wysłany: 2009-12-02, 14:40 Taka maĹ‚a ciekawostka Musicie zjechac na dół linkowanej strony do części pod tytulem FRANK DUX w KRWAWYM SPORCIE [/code] Sebastian ?liwi?ski AdministratorSensei SSWS Doł±czył: 12 Lip 2007Posty: 1430Sk±d: Bytom Wysłany: 2009-12-02, 15:24 WiedziaĹ‚em o tym odkÄ…d pierwszy raz widziaĹ‚em ten film - miaĹ‚em wiele zdjęć Duxa z jego walk i zawodĂłw. Szkoda , ĹĽe nie ma filmĂłw prezentujÄ…cych jego techniki - byĹ‚ niesamowity ! Oss michalm Doł±czył: 05 PaĽ 2008Posty: 478Sk±d: Siemonia Wysłany: 2011-02-06, 08:33 Marek Piotrowski ZnalazĹ‚o siÄ™ gdzie indziej ale powinno być wĹ‚aĹ›nie tu Tak orzekĹ‚ Sensei. Tak bÄ™dzie. Wy¶wietl posty z ostatnich: liste officielle des katas 2ème dan par style: shotokan ryu shotokai wado ryu 1 bassaÏ daÏ 1 bassaÏ 1 bassaÏ 2 en-pi 2 en-pi 2 kushanku 3 jion 3 jion 3 seishan 4 hangetsu 4 tekki 2 4 jion 5 kanku daÏ 5 kanku 5 wanshu shito ryu gojo ryu kyokushinkai 1 bassaÏ daÏ 1 sanchin 1 tsuki no kata 2 wanshu 2 saÏfa 2 gekisaÏ daÏ 3 jion 3 Kategoria: NOWOŚCI Nowości ze świata japońskich sztuk walki budo. 10 dan mistrza Okuyama Mistrz Takemasa Okuyama, który odwiedził Warszawskie Centrum Karate w maju br. ma już najwyższy stopień mistrzowski 10 dan! Stopień 10. dan, którym od czerwca posługuje się Mistrz został nadany na wniosek 5 międzynarodowych federacji sztuk walki, w tym Europejskiego Stowarzyszenia Budo. Na zdjęciu kancho Okuyama podczas jednego z treningów w Warszawie - przejście z uderzeń do rzutu ćwiczą hanshi Tomasz Piotrkowicz 8. dan Więcej 14 cze 2014 Pokazy hanshi Piotrkowicza na MŚKarate Na YouTube można obejrzeć kata Sojikan, które demonstrował hanshi Tomasz Piotrkowicz 8. dan podczas swojego pokazu karate, kobudo (walka bronią) i battodo (szermierka samurajska) na uroczystym otwarciu finałów Mistrzostw Świata Karate Fudokan Shotokan, jakie rozegrano w Ośrodku Przygotowań Olimpijskich w Wałczu w listopadzie 2013 r. Była to pierwsza publiczna demonstracja kata, które opracował hanshi Piotrkowicz po swoim pobycie szkoleniowym na Więcej 7 cze 2014 Fotorelacja i wyniki Turnieju Mistrzów Rozegrany 17 maja 2014 r. Europejski Turniej Mistrzów - interdyscyplinarne zawody i pokazy różnych sztuk walki, przeprowadzone na hali OSiR "Koło"przy współpracy władz sportowych dzielnicy Wola i pomocy firmy "Komatsu Poland" zorganizowały dwa stowarzyszenia: Europejskie Stowarzyszenie Budo oraz Stowarzyszenie Sportu i Rekreacji "Wola". Zgromadziły one 128 zawodników i zawodniczek z 10 klubów japońskich sztuk walki. Poza tym swoje Więcej 3 cze 2014 Dwa tygodnie zapisów na Letnią Akademię Karate Zapisy na obóz letni nad morzem kończą się 6 czerwca. Zostały więc tylko dwa tygodnie na uiszczenie przedpłaty u instruktora w wysokości 250 zł od osoby (niepełnoletni, którzy będą pod opieką wychowawcy płacą 350 zł przedpłaty - dla nich obóz jest 100 zł droższy). Pozostała część wpłaty, tzn. 950 zł od osoby płatna przelewem do 15 lipca. Zapraszamy trenujących w Więcej 25 maj 2014 Hanshi Tomasz Piotrkowicz 8 dan Wspaniałe seminarium z mistrzem Okuyama już za nami. Po ostatnim niedzielnym treningu odbył się egzamin na stopnie mistrzowskie dan w karate Shotokan. Pięcioro uczniów Warszawskiego Centrum Karate zdobyło 1. dan (shodan): Elżbieta Pawlak, Daria Modro, Anna Henczka, Paweł Linek i Karol Bugała. Instruktor Centrum - Janusz Kosik, pomimo odniesionej kontuzji kolana w przeddzień przyjazdu mistrza Okuyama do Polski, zdał egzamin na Więcej 21 maj 2014 Konkurencje na Pucharze Mistrzów Oto zapowiadane konkurencje na Europejskim Pucharze Mistrzów, jaki odbędzie się 17 maja na hali OSiR "Koło" na Woli. Zapraszamy na pokazy różnych sztuk walki i zawody rozegrane w japońskim budo - sztukach i sportach walki rodem z Japonii. Imprezę organizują dwa stowarzyszenia: Europejskie Stowarzyszenie Budo i Stowarzyszenie Sportu i Rekreacji "Wola" przy pomocy firmy Komatsu Poland oraz władz i działaczy sportowych dzielnicy Więcej 9 maj 2014 Europejski Turniej Mistrzów W tym roku Turniej Mistrzów - nasze zawody interdyscyplinarne, obejmujące różne sporty i sztuki walki: karate, jujitsu, kobudo, kenjutsu, chanbara, battodo - połączone są z wizytą mistrza japońskiego Takemasa Okuyama 9. dan karate Shotokan i jujitsu. Na Turnieju nie zabraknie widowiskowych przecinań mieczem samurajskim czyli tameshigiri. Turniej odbędzie się w sobotę, 17 maja na Woli, na hali OSiR "Koło" przy ul. Więcej 28 kw. 2014 Wielkanoc 2014 Zdrowych i wesołych Świąt Wielkanocnych życzy shihan Tomasz Piotrkowicz z rodziną i gronem instruktorskim! Przypominamy, że treningi w Klubie zakończyły się we wtorek 15 kwietnia i wznawiamy je od środy 23 kwietnia. Na zdjęciu powyżej Shihanowa w akcji. 16 kw. 2014 Medale na Mistrzostwach Polski Na rozegranych 12 kwietnia Mistrzostwach Polski Karate Fudokan w Warszawie na hali OSiR "Reduta" startowało pięcioro zawodników Warszawskiego Centrum Karate. Zdobyliśmy też pięć medali. Startującej w juniorkach Alicji Mirowskiej oraz seniorom: Janowi Horzela i Krzysztofowi Barczakowi nie udało się zdobyć medalu, ale Sebastian Grel 2. kyu zdobył brązowy medal w walkach wolnych do 90 kg, a sensei Michał Piotrkowicz Więcej 14 kw. 2014 Letnia Akademia Karate LETNIA AKADEMIA KARATE 2014 Jarosławiec, 2 – 12 sierpnia 2014 11 - dniowy obóz w położonym nad morzem ośrodku wczasowym, tuż przy parku wodnym. Treningi na plaży i na sali, szaleństwa w parku wodnym, korzystanie w ośrodku z jacuzzi, opalanie się na plaży i kąpiele w morzu, nauka walki nunchaku. Sport i rekreacja na świeżym Więcej 3 kw. 2014 Ver artigo principal: Karate Machida. Da mesma forma como sucedeu com outras artes marciais japonesas, o caratê foi introduzido no Brasil com a chegada de imigrantes japoneses no começo do século XX. Mas somente no ano de 1956, o sensei Mitsuke Harada ( Shotokan) instala o primeiro dojô em São Paulo. [ 55]

6 dan, rokudan – biało-czerwony lub czarny 7 dan, shichidan – biało-czerwony lub czarny 8 dan, hachidan – biało-czerwony lub czarny 9 dan, kyudan – czerwony lub czarny 10 dan, judan – czerwony lub czarny Stopniom Dan odpowiada czarny pas. Jednak od 6 Dan można nosić pas biało-czerwony, a od 9 czerwony.

Hanshi Gichin Funakoshi 10th Dan (1868 – 1957) Hanshi Hirokazu Kanazawa 10th Dan (1931 – 2019) Hanshi Mick Randall MBE 10th Dan (1944 – 2020) Karate Classes Menu Toggle. Children’s Karate Classes; Adults’ Karate Courses; Enrolment; Karate Clubs / Dojos Menu Toggle. Winchmore Hill Karate Club; North London Karate Club
grouped with karate-do as an activity for self-improvement, improving health, mental discipline, the ability to push through physical pain etc. A further problem is evident when we consider the obvious sport aspect of karate. Traditional karate as practiced in the JKA explicitly sanctions and includes sport. Nakayama
. 255 492 104 365 92 309 364 399

kto ma 10 dan w karate